7 listopada 2023

7 polskich książek nagrodzonych w 2023 roku

Pewnie nie pamiętacie zeszłorocznego postu z nagrodzonymi książkami, ale ja pamiętam, że narzekałam w nim, że wiecznie to samo - albo ktoś z depresją, albo wojna i nic ze współczesnych bolączek. Tym razem, jest trochę inaczej - owszem, tematyki wojennej jak zawsze nie zabrakło, ale są też i bardziej współczesne tematy - np. prawa kobiet, prawa osób homoseksualnych i jest nawet jedna bezpruderyjna książka z elementami erotyki. To cieszy. Przyznam, że nie czytałam nagrodzonej NIKE książki Zyty Rudzkiej pt: "Ten się śmieje, kto ma zęby", więc o niej dziś nie będzie, jednak akurat recenzje ten pozycji znajdziecie  w całym internecie. Ja przypomnę o kilku innych książkach, które jury pominęło, a po które moim zdaniem warto sięgnąć. 

"Nic się nie działo. Historia życia mojej babki", Tomasz Markiewka

Nominacja do NIKE

Pamiętam, kiedy byłam małą dziewczynką, uwielbiałam siadać na kolanach babci i słuchać opowieści o dawnych czasach. O szkole, w której uczyli się razem Żydzi i dzieci Katolickie, o przerzucaniu chleba przez mury łódzkiego getta, o pracy w niemieckiej fabryce, kiedy babcia wpadła w łapankę. I potem - o wychowywaniu czwórki dzieci w dwupokojowym mieszkaniu, potańcówkach, na które schodziła się cała kamienica... O życiu tak bardzo różnym od mojego, mimo, że w tym samym mieście.

I z tym samym przychodzi Tomasz Markiewska w książce "Nic się nie działo. Historia życia mojej babki.". Z tą różnicą, że Anna większość życia spędziła na wsi. Poznajemy małą Anię, która chodzi do szkoły boso, aby nie zniszczyć butów. Pracuje w gospodarstwie, ucieka do miasta a potem... ale to już przeczytajcie sami.

Biografia Anny Markiewki jest także pretekstem do pokazania rewolucji technologicznej, społecznej i kulturalnej w polskiej wsi. Mnie, miastowej z dziada pradziada, pozwala, dzieki odniesieniom historycznym, zrozumieć punkt widzenia mieszkańców prowincji, także w kontekście np. wyborów parlamentarnych.

Zachwyciłam się wszechstronną analizą i wrażliwością, z jaką napisana jest ta pozycja. W tym roku wyszła też równolegle inna pozycja o podobnej tematyce: "Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanny Kuciel-Frydryszak. Książka Markiewki ma nad nią tę przewagę, że opowiadając o jednej konkretnej bohaterce pozwala nam się z nią zżyć. Dla mnie ta pozycja to na ten moment numer 1 wśród tegorocznych lektur.


"Nic się nie działo" Tomasz Markiewka

Wydawnictwo: Czarne

Długość:          216 stron

Kategoria:        reportaż


"Pawilon małych ssaków" Patryk Pufelski

Nominacja do NIKE

O!Lśnienia - Nagrody Kulturalne Onetu i miasta Krakowa

Kiedy Patryk Pufelski denerwował się przed wydaniem jego pamiętnika w formie książkowej, jedna z bliskich mu osób powiedziała: „Pa­try­ku, nie martw się, świat po­trze­bu­je te­raz czu­ło­ści!”.

I to prawda. Świat potrzebuje a "Pawilon małych ssaków" dostarcza jej w ilości hurtowej.

Patryk Pufelski wysłał swój pamiętnik na konkurs dla osób LGBTQ+. Konkursu nie wygrał, być może dlatego że tematyka mniejszości seksualnych to tylko niewielki ułamek jego przemyśleń, ale Wydawnictwo Karakter zaproponowało jego wydanie.

Pawilon małych ssaków to Polska pokazana z perspektywy chłopaka wychowanego w kochającej się rodzinie z trudną historią, z perspektywy pracownika zoo, Żyda i geja. W tej właśnie kolejności. Jest tu wiele uwazności, empatii, miłości do braci mniejszych.

Przeczytałam gdzieś w recenzji, że ta książka jest jak kołderka i to określenie jest idealne. Wracałam zmęczona do domu i cieszyłam się na kilka stron, wiedziałam że pozwolą mi odpocząć.

A sam autor wydaje się najsympatyczniejszą osobą na świecie.

Polecam zarówno na wakacje jak i na zblizajace się jesienno-zimowe wieczory. Tyle tu ciepła, że można się ogrzać przez kilka miesięcy.


"Pawilon małych ssaków" Patryk Pufelski

Wydawnictwo: Karakter

Długość:          206 stron

Kategoria:        reportaż



"Bella Ciao" Piotr Siemion

Nominacja do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy

Nominacja do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus

Przyznam, że pierwsza połowa książki mnie wymęczyła. Koniec II wojny światowej, nastaje nowy, radziecki porządek. Dużo się tu dzieje: żołnierze wyklęci, lekarze ochotnicy ze Szwecji, radzieccy żołnierze, jakiś zamach... Dla mnie niestety powieść zbyt chaotyczna, z postaciami zżylam się odrobinę na dwa ostatnie rozdziały, kiedy to wszystko zaczęło się sklejać w jedną całość. Nie polecam nawet fanom literatury traktującej o tamtych czasach. 


"Bella Ciao" Piotr Siemion

Wydawnictwo: Filtry

Długość:          224 stron

Kategoria:        powieść obyczajowa



"Migot. Z krańca Grenlandii" Ilona Wiśniewska

Nominacja do NIKE

Książka ciekawa na tyle, na ile ciekawa jest Grenlandia - chyba najmniej turystyczne miejsce na kuli ziemskiej, o którym rzadko się czyta czy rozmawia. Dlatego dobrze było przeczytać o życiu tamtejszych ludzi, polowaniach na foki, zwyczajach. Ale... to wszystko. Czegoś mi tu zabrakło, ta lektura nie zostanie we mnie na długo. 

"MIgot. Z krańca Grenlandii" Ilona Wiśniewska

Wydawnictwo: Czarne

Długość:          256 stron

Kategoria:       reportaż







"Zaklinanie węży w gorące wieczory" Małgorzata Żarów

Nominacja do NIKE

Nagroda literacka Gdynia

No i to było coś. Nareszcie dobra literatura taka trochę erotyczna, na pewno bezpruderyjna, odważna. Dobrze się tego słucha, nawet jeśli nie wniesie za dużo do mojego życia. Właśnie takie autorki należy promować, dość już mam wojny i traum z dzieciństwa, kobiety to już minęło. Trochę tu Masłowskiej, trochę Żulczyka a trochę się oburzą niektórzy czytelnicy że teraz to już feminizm równa się prostytucja. A nie o prostytucję tu chodzi a o WOLNOŚĆ, także tę seksualną. Jestem bardzo na tak. 

"Zaklinanie węży w gorące wieczory" Małgorzata Żarów

Wydawnictwo: Czarne

Długość:          280 stron

Kategoria:       obyczajowa







"Nie wszyscy pójdziemy do raju" Olga Górska

Nominacja do NIKE

Jak to jest, kiedy nastolatka w latach 90-tych odkryje, że jest lesbijką? To nie są czasy tęczowej rewolucji, to wypełnione papierosowym dymem mieszkania, cinquecento na ulicach i bazarki z tanią odzieżą zamiast galerii handlowych. 

Na dodatek dziewczyna nie pochodzi z dużego miasta, tylko z prowincji, z bardzo katolickiej rodziny. 

A zaczyna się tak: trzy dziewczyny jadą właśnie taką powiatową drogą, w głośnikach Aerosmith i... przymusowy przystanek. Jedna z nich zaczyna snuć historię.

Przyjemnie było wrócić do lat 90-tych, przypomnieć sobie klimat, w którym dorastałam. 

"Nie wszyscy pójdziemy do raju" Olga Górska

Wydawnictwo: Drzazgi

Długość:          200 stron

Kategoria:       obyczajowa








"Trash Story" Mateusz Górniak

Nominacja do NIKE

A jakim cudem ta książeczka znalazła się na liście nominowanych do NIKE to nie wiem. Zbiór pretensjonalnych opowiadań o niczym, napisane językiem uduchowionego nastolatka. Na piątkę jako wypracowanie w liceum i nic więcej. Szkoda czasu. 

"Trash story" Mateusz Górniak

Wydawnictwo: Ha!art

Długość:          120 stron

Kategoria:       obyczajowa



Udostępnij:

0 komentarze:

Prześlij komentarz