Rozczarowania i oczarowania 2022, czyli książkowe podsumowanie roku

Wydaje się, że dopiero co pisałam podsumowanie 2021 a tu już 31 grudnia i powitanie 2023. Zleciało jak z bicza, może dlatego, że dużo się działo?

Mimo wojny tuż za rogiem, która emocjonalnie mocno mnie przeczołgała, dla mnie osobiście to był ciekawy rok. Odwiedziłam 5 krajów: Litwę, Portugalię, Maltę, Niemcy i Tanzanię i kilka nowych regionów w Polsce. Przebiegłam prawie 1300km, weszłam na prawie 5900m.n.p.m, na rowerze przejechałam 2500km, rozpoczęłam naukę nowego sportu, poznałam kilkanaście fantastycznych osób, przeżyłam swój pierwszy COVID i małe zderzenie z TIRem.

Śmiałam się, płakałam, wino piłam, kilka nocy przetańczyłam do samego rana. Instagramowo wyglądało to tak:

A książkowo… no dobra, tu mogło być lepiej. Zaczęłam wprawdzie z grubej rury, bo od reportażu „Na ciężkim kacu”, który omawia sytuację rosyjsko-ukraińską. Osią jest rok 2014, jednak autor wyjaśniając podłoże konfliktu sięga o wiele wiele głębiej. Wówczas jeszcze nie wiedzieliśmy, że w lutym obudzimy się już w innym świecie obok zupełnie innej Ukrainy…

Przeczytałam tylko dwie książki z klasyki i były to „Hrabia Monte Christo” i „Arsene Lupin”. Tę drugą pod pływem serialu Netflixa, który gorąco polecam.

Niestety niewiele w tym roku było pozycji, które zostawiłyby we mnie trwały ślad, ale wiem, że to moja wina, bo sięgnęłam po kilka grubych książek, które mimo że były przeciętne, zdecydowałam się doczytać do końca. Mówię tu o „Czterech żywiołach” Katarzyny Bondy. Tak naprawdę dobra była tylko druga część „Okularnik” a ja uparłam się przebrnąć przez wszystkie 4 choć czułam, że to strata czasu. A tomiszcza po 800 stron zajmują sporo czasu…

Ale do brzegu. Podsumowując ten rok: przeczytałam 65 książek, najmniej w ciągu ostatnich 5 lat. Łącznie dało to 24 267 strony. Moja średnia ocena przeczytanych książek to 3,8 na 5 – niżej niż zazwyczaj. Albo źle trafiałam, albo zrobiłam się bardziej wybredna, sami oceńcie.

Listę przeczytanych książek wraz z oceną poniżej, top 5 jak zawsze z dłuższym opisem.  Te książki bardzo polecam, nie pożałujecie.

„Projekt Hail Mary”  Andy Weir

Och, jaka to jest dobra książka! Podnosząca na duchu, dająca nadzieję i przywracająca wiarę w dobro i przyjaźń. Idealna na te po**bane wojenne czasy. Dobre science fictionz naciskiem na science.

Ryland Grace budzi się ze śpiączki. Niewiele pamięta, nie wie nawet jak ma na imię a już na pewno nie rozumie, dlaczego znalazł się sam w kosmosie. Powoli wracają do niego obrazy. Ziemi groziła zagłada a on jest członkiem misji, która miała ją uratować. Niestety tylko on przeżył podróż. Czy da radę sam w kosmosie? No cóż... okazuje się, że nie jest taki całkiem sam...

Pięknie się to czytało. Jeżeli czytaliście lub oglądaliście "Marsjanina" to wiecie już jaki klimat potrafi stworzyć Andy Weir.

Bardzo polecam.

"Projekt Hail Mary" , Andy Weir

Tłumaczenie: Radosław Madejski

Wydawnictwo: Akurat

Liczba Stron:    509

Kategoria:         science fiction

„Informacja zwrotna”  Jakub Żulczyk

Kto śledzi mój Instagram ten wie, jak bardzo podobała mi się ta książka.

Marcin Kania ma 50 lat i ze swojego życia pamięta mniej niż połowę. Budzi się skacowany w mieszkaniu swojego syna i wie, że wydarzyło się coś ważnego i złego ale nie może sobie przypomnieć co. Po chwili my już wiemy - Piotrek zaginął a dzień wcześniej kłócił się z ojcem, była jakaś pogoń a może bijatyka...

Wraz z policją i Marcinem rozpoczynamy psychodeliczną podróż przez miasto w poszukiwaniu śladów chłopaka i rozwiązania afery reprywatyzacyjnej. Równolegle wędrujemy zawiłymi ścieżkami pijackiego umysłu, a Żulczyk dobrze wie, jak one wyglądają i jak łatwo nimi zbłądzić. 

W "Informacji zwrotnej" główny wątek porwania/zaginięcia jest tylko przykrywką do opowieści o alkoholizmie, depresji, DDA. O całym tym zarzyganiu, niszczeniu życia sobie, żonie, dzieciom, niepiciu i powrotach o nałogu i wreszcie o terapii, która jest jak "montowanie najtańszych mebli z Ikei w zbutwiałej norze z gównem pod podłogą".

W moim prywatnym rankingu dzięki tej książce Żulczyk trafia do pierwszej piątki najlepszych polskich autorów. To literatura ponadprzeciętnie dobra i polecam ją wszystkim. Nie tylko dlatego, że każdy Polak ma w rodzinie przynajmniej jedną osobę z chorobą alkoholową na karku. Ale to powód dobry jak każdy inny. 

"Informacja zwrotna" Jakub Żulczyk

Wydawnictwo: Świat Książki

Liczba Stron:   528

Kategoria:        kryminał

„Maria Curie” Eva Curie

 Powiew świeżości i nadziei, że jednak w ludziach jest dobro i ono zawsze zwycięży.

Książka o kobiecie nie tylko wybitnie uzdolnionej i piekielnie inteligentnej, ale także skromnej i szlachetnej.

Bo Maria Skłodowska-Curie to nie tylko wybitny umysł, to także żelazny charakter ale również niezwykła skromność i dobroć. Poznajemy ją nie tylko jako wybitną naukowiec, ale także jako małą Manię uczennicę, nauczycielkę, żonę, matkę, gospodynię domową,  która musiała pomiędzy wizytą na uczelni i  laboratorium jeszcze ugotować rosół i zająć się rachunkami. Ale także jako sanitariuszkę wojenną, która dzięki swoim odkryciom i zaradności ocaliła wielu ludzi.

Wiedzieliście, że przyjaźniła się z Einsteinem? Razem chodzili po górach. Że była znana na całym świecie, a gdy podróżowała po świecie gościły ją głowy państw? A przy tym na zawsze pozostała nieśmiałą, stroniącą od świateł reflektorów kobietą.

Nigdy nie myślałam, że można wzruszyć się czytając biografię, a jednak. Tę książkę pochłania się nie jak literaturę faktu, lecz jak doskonałą powieść. A to za sprawą autorki, którą jest nie kto inna jak Eva Curie, córka noblistki. Sprawia to, że całość napisana jest nie tylko z reporterską dokładnością ale i z ogromną czułością.

Końcówka złamała mi serce, ale warto było. 

Mój egzemplarz książki możecie kupić tu. 

"Maria Curie" Eva Curie

Tłumaczenie: Hanna Szyllerowa

Wydawnictwo:  W.A.B.

                                                                                          

 Liczba Stron:    352                                                                  

Kategoria: biografia

           

„Święto ognia” Jakub Małecki

Znów, jak to u Małeckiego  jest pięknie, mądrze i wzruszająco.

Po przeczytaniu tej książki inaczej spojrzysz na świat. Spacer, zakupy czy smak czekolady będą inne niż dotychczas.

Autor jak zwykle z ogromną wrażliwością opowiada małą wielką historię - 20letniej Anastazji, żyjącej od zawsze z porażeniem mózgowym, jej ambitnej starszej siostry Łucji i ich taty, który za wszelką cenę stara się, żeby jakoś to było.

Cudna powieść, do której pewnie jeszcze nie raz wrócę.

"Święto ognia" Jakub Małecki

Wydawnictwo:  S. Q. N. 

                                                                                          

 Liczba Stron:    256                                                                 

Kategoria: powieść obyczajowa

"Hrabia Monte Christo" Alexander Dumas

Tej historii zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać. Opowieść o zemście, sile przetrwania, walce o honor i przyjaźni, dzięki której można pokonać wszystkie przeszkody. Ponadczasowe dzieło, do którego warto od czasu do czasu wrócić.

 

"Hrabia Monte Christo" Alexander Dumas

Tłumaczenie: Klement Łukasiewicz

Wydawnictwo:  Wydawnictwo MG

                                                                                          

 Liczba Stron:    944                                                                 

Kategoria: klasyka

A lista wszystkich książek ad 2022 poniżej:

10 punktów - arcydzieło

„Projekt Heil Mary”  Andy Weir

„Informacja zwrotna” jakub Żulczyk

„Maria Curie” Eva Curie

„Święto ognia” Jakub Małecki

„Hrabia Monte Christo” Alexandre Dumas

9 punktów - wybitna

„Marsjanin” Andy Weir

„Mała” Edward Carey

„Izbica, Izbica” Rafał Hetman

8 punktów - rewelacyjna

„30 dni do zmian. Dokonaj życiowej metamorfozy w kilka tygodni” Edyta Zając

„Na ciężkim kacu. Nowa Rosja Putina i duchy przeszłości” Shaun Walker

„Wszyscy moi ja” Miłosz Brzeziński

„Ciemno, prawie noc” Joanna Bator

„Jak nie zabiłem mojego ojca i jak bardzo tego żałuję” Mateusz Pakuła

7 punktów - bardzo dobra

„Ślady” Jakub Małecki

„Rdza” Jakub Małecki

„Kapuściński non-fiction” Artur Domosławski

„Siedem wieków śmierci” Richard Shepherd

„Lato utraconych” Anna Kańtoch

„Wiosna zaginionych” Anna Kańtoch

„Jeień zapomnianych” Anna Kańtoch

„Cukry” Dorota Kotas

„Siedem śmierci Evelyn Hardcastle” Stuart Turton

„Chodź ze mną” Łukasz Orbitowski

6 punktów - dobra

„Powiedz co myślisz. Uważność w sferze porozumienia bez przemocy” Oren Jay Sofer

„Czując. Rozmowy o uczuciach” Agnieszka Jucewicz

„Okularnik” Katarzyna Bonda

„Klub 5 rano” Robin S. Sharma

„Księga cmentarna” Neil Gailman

„Wyrosnąć z DDA” Robert J. Ackerman

„Życie, chcę więcej”. Kinga Roszczyniała

„Jesień” Ali Smith

„Dzień bez teleranka” Anna Mieszczanek

„Ender na wygnaniu” Orson Scott Card

„Dzieci umysłu” Orson Scott Card

„Ksenocyd” Orson Scott Card

„Ty też to masz. Odkryj swoje talenty…” Elżbieta Krokosz

„Nie daj sobie spieprzyć życia” Jarosław Gibas

„Dzikowska. Pierwsza biografia legendarnej podróżniczki” Roman Warszewski

„Dom Gucci” Sara Gay Forden

„Arsene Lupin. Dżentelmen włamywacz” Maurice Leblanc

„Planeta K. 5 lat w japońskiej korporacji” Piotr Milewski

„Sztuka wojny dla kobiet” Catherine Huang, A.D. Rosenberg

„Doktor Dolittle i jego zwierzęta” Hugh Lofting

„Tajemnica czarnego psa” Marta Guzowska

„Kości, które nosisz w kieszeni” Łukasz Barys

„Chamstwo” Kacper Pobłocki

„Pamiętniki tatusia Muminka” Tove Jansson

„Dolina Muminków w listopadzie” Tove Jansson

„Lato Muminków” Tove Jansson

„Przewóz” Andrzej Stasiuk

„Dom dzienny, dom nocny” Olga Tokarczuk

„Świąteczna mordercza gra” Aleksandra Benedict

„Kroniki portowe” Annue Proulx

„Oni. Homoseksualiśmy w czasie II wojny światowej”  Joanna Ostrowska

5 punktów - przeciętna

„Power4Change. Sztuka osiągania celów” Marek Kamiński

„Rozpływaj się” Anna Cieplak

„Chłopiec duch” Martin Pistorius

4 punkty - może być

„Pulverkopf” Edward Pasewicz

3 punkty - słaba

„Lampiony” Katarzyna Bonda

„Czerwony pająk” Katarzyna Bonda

„Pochłaniacz” Katarzyna Bonda

„Znaleziona” Gytha Lodge

„Mam na imię jutro” Damian Dibben

„Szklany dom” Eve Chase

„Sekret pełni księżyca” Karen McQuestion

„Nic o mnie nie wiesz” E. G. Scott

 

 Nie ma książek, które oceniłabym na 2 lub 1 punkt. To sukces. 

A jakie są wasze książkowe top 2022?