„Warszawa żyła w tych dniach na ulicy. Zrozumiałe – podniecenie ogarnęło wszystkich. […] Gdy 11 listopada, w historycznym dniu zawieszenia broni, wyszedłem rano na miasto ulica miała wygląd jakiś zupełnie inny niż zwykle. […] Ludność samorzutnie zaczęła rozbrajać żołnierzy [niemieckich], którzy poddawali się temu przeważnie bez protestu. Zaraz na ulicy Wareckiej spotkałem jakiegoś wojskowego niemieckiego, silnego, rosłego mężczyznę, za którym biegł mały 12-13 letni uczniaczek. Gdy go dogonił zatrzymał go i kazał mu oddać broń, a duży Niemiec bez słowa odpiął pas i oddał mu szablę. Takie sceny rozgrywały się wszędzie.”
M. Jankowski, 11 listopada 1918 roku, w Warszawa w pamiętnikach pierwszej wojny światowej, opr K. Dunin Wąsowicz, Warszawa 1971, s. 486
I tak to się zaczęło. Po 123 latach Polska odzyskała
niepodległość. Potem, naszej historii
wydarzyło się tak wiele, że aż trudno uwierzyć, że to zaledwie 100 lat. II
wojna światowa, Powstanie Warszawskie i kompletne zrujnowanie stolicy, Katyń,
PRL, Marzec 1968, Stan Wojenny, Polak, który został papieżem, Polska, która
prawie została mistrzem świata w piłkę nożną (tak tak, bywały i takie czasy),
Solidarność i nawet kilka nagród Nobla.
Zastanawiałam się, które książki poleciałbym osobie, która
nie ma pojęcia o naszym kraju i jego historii nowoczesnej. Stawiam na te
cztery. Ostatnie 100 lat w pigułce.
"Polska 1918", Paweł Skibiński
Niby grubaśne tomiszczę, ale łyka się je w 3 dni. To zasługa
lekkiego pióra autora i ogromnej liczby zdjęć. Jak wyglądało życie ludzi 100
lat temu? Z jakimi wyzwaniami zmagali się nasi przodkowie zaraz po wojnie? Jak
żyło się wówczas w Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Wilnie czy Lwowie? Czy w
miastach jeździły już wtedy tramwaje? Działały telefony? To tylko z niektórych
pytań, na które odpowiedź znajdziesz w tej książce.
Książka to 29 rozdziałów traktujących na różne tematy –
historyczne, polityczne i obyczajowe. Dla mnie najciekawsze to te dotyczące
obyczajowości kobiet (a w drugiej i trzeciej dekadzie XX wieku wiele się w tej
kwestii zmieniło) i kultury (co się wówczas czytało, którzy aktorzy byli
popularni) oraz ten o… grypie hiszpance.
Mały minus za przedostatni rozdział o ojcach niepodległości –
to jedyne miejsce, w którym zamiast obiektywnej prawdy historycznej autor dał
się ponieść swoim skrajnie prawicowym poglądom. Bo kiedy czytam że Roman
Dmowski powinien zostać uhonorowany Orderem Orła Białego to nie wiem, czy się
śmiać czy płakać. Ale ten rozdział można po prostu pominąć.
Dodatkowy smaczek to zdjęcia – głównie z Biblioteki
Narodowej lub z Narodowego Archiwum Cyfrowego.
"Polska 1918" Paweł Skibiński
Wydawnictwo: MUZA
Liczba Stron: 607
Kategoria: książka historyczna
Wydawnictwo: MUZA
Liczba Stron: 607
Kategoria: książka historyczna
"1945. Wojna i pokój", Magdalena Grzebałkowska
O tej książce pisałam już w kontekście „Reportaży, w którychzdjęcia rzucą cię na kolana”.
Krajobraz po bitwie. Zrujnowana stolica, zdziesiątkowani
mieszkańcy bez dachu nad głową. Ostatnie dni wojny, ale nie pierwsze dni
wolności. Budowanie od nowa, poszukiwanie bliskich, ale także nowe kłamstwa i
zemsta na oprawcach. To wszystko znajdziecie w genialnym zbiorze reportaży
Magdaleny Grzebałkowskiej.
Do świetnych tekstów dodano przejmujące fotografie a także,
co podobało mi się najbardziej, fragmenty ówczesnych ogłoszeń z codziennych
gazet. One naprawdę pomagają wczuć się w codzienność ludzi żyjących w tamtych
latach.
"1945. Wojna i pokój" Magdalena Grzebałkowska
Wydawnictwo: Agora SA
Liczba Stron: 420
Kategoria: reportaż
"1968. Czasy nadchodzą nowe", Ewa Winnicka, Cezary Łazarewicz
Rok ważny nie tylko dla Polski ale i dla świata
- Marzec ’68 Demostracje i kryzys polityczny w Polsce. Masowa emigracja osób pochodzenia Żydowskiego
- Kwiecień ’68 Ginie Martin Luther King
- Maj ’68 Rewolta w Paryżu
- Czerwiec ’68 Ginie Robert Kennedy
- Sierpień ’68 Żołnierze Układu Warszawskiego atakują Czechosłowację
To między innymi o tych wydarzeniach przeczytasz w świetnej
książce Cezarego Łazarewicza i Ewy Winnickiej. Ta pozycja świetnie pokazuje kontrast pomiędzy
światem kolorowymi hippisami z Zachodu a naszym szarym PRLem.
Duży plus dla za zróżnicowaną tematykę, świetne
zdjęcia a także, identycznie jak w przypadku reportażu „1945. Wojna i pokój” – za ogłoszenia
drobne z ówczesnej prasy. Więcej o książce pisałam tu.
"1968. Czasy nadchodzą nowe" E.Winnicka, C.Łazarewicz
Wydawnictwo: Agora SA
Liczba Stron: 456
Kategoria: reportaż
"Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą.", Andrzej Bober, Cezary Łazarewicz
Człowiek legenda. Przez wiele lat, obok papieża, najbardziej
znany Polak na świecie. Ma bardzo trudny charakter i ciężko go lubić, ale jednocześnie
nie można nie zauważać jego zasług. Jest osobą, która we współczesnej historii
najbardziej zasłużyła się dla Polski, dlatego na liście nie mogło tej książki.
Już sam tytuł książki jest znamienny. Wszak to słynne „ja,
ja, ja” jest bardzo charakterystyczne dla Wałęsy. Próżny i bardzo ambitny. Nie
oglądał się na boki, na ludzi wokół. Parł do przodu jak taran. A jednocześnie
jest to obraz człowieka bardzo prostolinijnego, który naprawdę chciał dać każdemu
na start 100 milionów [przypis dla młodzieży: starych złotych].
Jak wyglądała jego młodość? Gdzie chodził do szkoły? Jak poznał
żonę? (choć w tym ostatnim przypadku ale nie liczcie na żadne ckliwe historyjki,
prawdziwy chłop o uczuciach nie będzie gadał).
Ta książka to kawał polskiej historii opowiedzianej przez kogoś,
kto ją tworzył. Bardzo, bardzo ciekawa.
"Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą" A. Bober, C. Łazarewicz
Wydawnictwo: WAB
Liczba Stron: 352
Kategoria: wywiad rzeka
Polacy to bardzo specyficzny naród – gdy nas cisną,
potrafimy machać szabelką i iść na wojenkę z najpotężniejszym nawet wrogiem.
Odważni, gotowi ponieść śmierć za wolność. A kiedy już ona nastanie – nie
umiemy jej docenić. Oddajemy się w ręce demagogów. Bohaterów wdeptujemy w
ziemię jednocześnie wynosząc na piedestały populistów. I tak od stuleci na
okrągło.
Od zniesienia granic zaborów minęło 100 lat a jednak wyniki wszystkich
demokratycznych wyborów pokazują granice jak na tacy – tereny Królestwa Pruskiego
to liberałowie, Cesarstwa Austriackiego i Królestwa Polskiego (zabór rosyjski)
to konserwatyści. Mimo stu lat niepodległości historyczne i kulturowe podziały
wciąż mają się świetnie i nic nie wskazuje na to, aby miały się w najbliższym czasie zatrzeć.
Ale żeby nie kończyć tak smutno, jeszcze jeden fragment książki, pokazujący co działo się w Polsce równo 100 lat temu:
„Kto tych krótkich dni nie przeżył, kto nie szalał z radości w tym czasie wraz z całym narodem, ten nie dozna w swym życiu najwyższej radości. Cztery pokolenia nadaremno na to czekały, piąte się doczekało. Od rana do wieczora gromadziły się tłumy na rynkach miast; robotnik, urzędnik porzucał pracę, chłop porzucał rolę i leciał do miasta, na rynek, dowiedzieć się, przekonać się, zobaczyć wojsko polskie, polskie napisy, orły na urzędach, rozczulano się na widok polskich kolejarzy, ba na widok polskich policjantów i żandarmów.
J. Moraczewski, Przewrót w Polsce, Warszawa 2015, s.51
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz