Majówka – najbardziej leniwy czas w roku. Żadnych
świątecznych zakupów, przygotowań, sprzątania. Jedynie czyste lenistwo. To również idealny
moment, by nadrobić zaległości książkowe. Jeżeli jesteście fanami kryminałów,
thrillerów lub sensacji, mam dla was cztery propozycje nie do odrzucenia.
Macbeth, Jo Nesbo
"Macbeth", Jo Nesbo
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Tłumaczenie: Iwona Zimnicka
Liczba Stron: 480
Kategoria: thriller
W 2016 roku przypadała czterechsetna rocznica śmierci Williama Szekspira. Z tej okazji brytyjski wydawca – Hogarth Press – poprosił światowej sławy pisarzy o napisanie na nowo historii stworzonych przez wielkiego dramaturga. W projekcie brali udział m.in. Margaret Atwood (o jej „Opowieści podręcznej” pisałam tutaj), Anne Tyler a także mój ukochany Jo Nesbo. Jemu przypadło opowiedzenie współczesnej historii Macbetha. I zrobił to po mistrzowsku.
Przypominające atmosferą Gotham City miasto - pełne
przestępców, skorumpowanych policjantów, narkotyków, kasyn. I tylko kilku
nielicznych „dobrych”, w tym m.in. Macbeth - policjant, który po udanej akcji przeciwko
gangowi narkotykowemu pnie się po szczeblach kariery. Jednak tak jak i u
Szekspira, funkcjonariuszem zaczyna rządzić ambicja. Słaby, łatwo poddaje się
wpływom szalonej Lady…
Jest mrocznie, dramatycznie i arcyciekawie. I choć znając
sztukę sprzed czterech wieków możemy łatwo domyśleć się zakończenia i tak
książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
Czwarta Małpa, J.D. Barker
"Czwarta małpa", J. D. Barker
Wydawnictwo: Czarna Owca
Tłumaczenie: Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
Liczba Stron: 432
Kategoria: thriller
Rzadko zdarza się, by kryminał lub thriller
spodobał mi się tak bardzo, bym oceniła go na maksimum gwiazdek. Kojarzę tylko
kilka książek Agathy Christie i Jo Nesbo, którym dałabym taką ocenę. Ta jest
kolejna.
Książka zaczyna się nietypowo, bo od… złapania
seryjnego mordercy. Może „złapanie” to zbyt wielkie słowo – mężczyzna ginie
bowiem pod kołami autobusu. Policjanci znajdują przy nim pamiętnik, który
pozwoli im zrozumieć pokrętny sposób myślenia psychopaty i zakończyć trwającą
od kilku lat grę. Ale czy na pewno?
Jeżeli podobnie jak ja uważacie film „Siedem” lub
„Milczenie owiec” za jedne z najlepszych thrillerów w historii Hollywood –
koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Ten sam ciemny klimat i genialny mistrz
zła. Bardzo polecam.
Śmierć w Chateau
Bremont, M.L. Longworth
"Śmierć w chateau Bremont", M.L. Longworth
Wydawnictwo: Smak słowa
Tłumaczenie: Anna Krochmal
Liczba Stron: 340
Kategoria: kryminał
Króciutka i lekka książeczka, do łyknięcia w jeden
wieczór.
Sprawny fizycznie, uprawiający wspinaczkę mężczyzna
wypada przed okno swojego Chateau. Ze strychu posiadłości ginie również tajemnicza
zawartość pewnej starej walizki. Do tego paragon na dwie brioszki sprzed
kilkudziesięciu lat – to wszystko co ma policja usiłując rozwiązać zagadkę
morderstwa.
Cannes, hazard, rosyjska mafia – jeżeli lubisz
takie klimaty to zdecydowanie odnajdziesz w tej pozycji coś dla siebie a
detektywi Verlaque i Bonnet jeszcze nie raz zagoszczą w twoim domu.
"Znajdź mnie", J. S. Monroe
Wydawnictwo: W.A.B.
Tłumaczenie: Agnieszka Walulik
Liczba Stron: 448
Kategoria: thriller
Pewnego dnia siedząc z dziećmi w przychodni u
lekarza dostałam smsa o następującej treści:
Jak byś na taką wiadomość zareagował? Mnie na początku trochę zaintrygowała, sprawdziłam że numer nie należy do tych, które należy blokować i... przy dwójce dzieci szybko o nim zapomniałam. Kilka godzin później
sprawa się wyjaśniła – to wiadomość od wydawnictwa zapowiadająca nową książkę.
Zaczyna się jak u Cobena – Rosa, dziewczyna Jara 5
lat temu popełniła samobójstwo skacząc z klifu. Jednak jej ciała nigdy nie
odnaleziono. I nagle, on przypadkowo dostrzega ją w metrze… Ale Cobenowski
klimat utrzymuje się tylko przez pierwsze dwa rozdziały, dalej jest zupełnie
inaczej. Oprócz przygód Jara rozgrywających się na bieżąco czytamy również dwa
pamiętniki. W pewnym momencie nie wiesz już co jest prawdą a co zwykłą
manipulacją…
Służby specjalne, eksperymenty naukowe i końcówka
jak z taniej sensacji klasy B. Idealne na luźny piątkowy wieczór.
Mam nadzieję, że wśród tych propozycji znajdziesz
coś dla siebie. A może już wybrałeś co będziesz czytał przez najbliższe dni?
Napisz co to będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz