Na świecie żyje obecnie około 1,5 miliarda muzułmanów,
którzy są rozsiani po całym globie. W 90% są to sunnici, pozostałe 10% to
głównie szyici. Jednak tak naprawdę odłamów tej religii jest wiele i trudno
mówić o spójnym podejściu do wiary. Zupełnie inaczej praktykują ją mieszkańcy
Afganistanu czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich a zupełnie inaczej muzułmanie
i muzułmanki mieszkający np. w Nowym Yorku.
Polska, jeżeli chodzi o wyznanie, jest krajem homogenicznym
– 93% Polaków deklaruje wiarę katolicką a do wyznania innego niż
chrześcijańskie przyznaje się jedynie 0,2% mieszkańców naszego kraju.[1]
Nic więc dziwnego, że większość z nas wie o Islamie bardzo niewiele a tego
czego nie znamy, po prostu się boimy. Zresztą opierając się tylko na
stereotypach, trudno nie czuć strachu. Dlatego dziś kilka książek, które
przybliżą Ci ten obcy świat.
„Tysiąc wspaniałych
słońc” Khaled Hosseini
"Ale wtedy spośród zaciemnionych spirali jej pamięci wyłaniają się dwie linijki wiersza, którymi Babi żegnał Kabul:
Nikt nie policzy księżyców, co lśnią na jego dachach
ani tysiąca wspaniałych słońc, co kryją się za jego murami"
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Anna Jęczmyk
Liczba Stron: 431
Kategoria: powieść obyczajowa
Jeżeli śledzisz mój fanpage, to wiesz, że uważam tę powieść
za jedną z najlepszych, jakie przeczytałam w całym swoim życiu. To historia przyjaźni
dwóch Afganek, które dzieli wszystko – wiek, sposób wychowania, charakter, a łączy – wspólny mąż.
Akcja powieści dzieje się przez ponad 40 lat, jest to więc także
doskonała lekcja historii Afganistanu. Dowiesz się więc o obaleniu monarchii w
latach 70-tych, o roli kobiet w państwie za czasów okupacji ZSRR i o tym jak
się to zmieniło w latach 90-tych, gdy Sowieci opuścili kraj i potem, kiedy do
władzy doszli Talibowie.
Książka pokazuje różne postawy – muzułmanów kształcących swe
córki i takich, którzy pragną żyć wg
najbardziej ortodoksyjnych zasad Islamu. Małżeństwa gdzie panuje
równouprawnienie jak i takie, gdzie kobieta nie ma prawa głosu.
To nie reportaż a jedynie fikcja literacka, jednak jak mało
która książka pozwala na poznanie zarówno kultury muzułmańskej jak i historii
Kabulu w bardzo przystępny sposób.
„Chłopiec z latawcem” Khaled Hosseini
W Afganistanie jest dużo dzieci, ale dzieciństwo to rzadkość
"Chłopiec z latawcem" , Khaled Hosseini
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Maria Olejniczak-Skarsgard
Liczba Stron: 431
Kategoria: powieść obyczajowa
Druga z książek Khaleda Hosseiniego, którą gorąco polecam. Książka
mówi o przyjaźni dwóch chłopców, przerwanym brutalnie dzieciństwie, poczuciu
winy i odkupieniu. Ale to również zapis zwyczajów i tradycji kultury islamu, o
której przeciętny Europejczyk nie ma pojęcia.
Z książki dowiesz się kim są Hazarowie, Pasztuni i jakie są
między nimi relacje. Poznasz schemat tradycyjnego ślubu, pogrzebu, dowiesz się
jakie potrawy jada się podczas różnorakich świąt. To także historia, choć nie
opisana tak dokładnie jak w pierwszej książce – od rewolucji i obalenia
monarchii poprzez sowiecką okupację aż po rządy Talibów.
Od ponad 30 lat wojna, anarchia i głód zmuszają miliony
Afgańczyków do poszukiwania nowych domów, poza granicami swojego kraju,
najczęściej w Pakistanie i Iranie, ale także w Stanach Zjednoczonych. W
szczytowym momencie w Pakistanie mieszkało około 8 milionów Afgańczyków,
obecnie są to około 2 miliony. Ta książka pomoże Ci zrozumieć przed czym
uciekają.
"Wykluczeni" Artur Domosławski
Dziś nie jest nam potrzebny europejski czy zachodni humanizm, tylko uniwersalny. Odnoszę wrażenie, że zachodni humanizm się zaciął. Jak postrzegać Innego? Czy to zwierzę czy człowiek? (...) Jeśli to zwierzę - trzeba je odgrodzić albo zabić. Jeśli człowiek - przesunąć i zrobić mu trochę miejsca.
"Wykluczeni" Artur Domosławski
Wydawnictwo: Wielka Litera
Liczba Stron: 586
O tej książce wspominałam już we wpisie pt: „12 polskichksiążek wyróżnionych w 2017 roku”. To także lektura, którą uznałam za najlepszą przeczytaną w zeszłym roku.
W swoim reportażu Domosławski porusza wiele aspektów – wraz
z nim podróżujemy przez Kolumbię, Autonomię Palestyńską, Afrykę. Ale pisząc o
ludziach „wykluczonych” trudno nie wspomnieć również o uchodźcach.
Przenosimy się zatem na wyspę Kos, gdzie po morderczym
wysiłku dobijają Syryjczycy, Pakistańczycy, Afgańczycy. Imigranci wojenni i
ekonomiczni. Z książki dowiesz się, jak
wygląda podróż na grecką wyspę, przed czym ucieka Hammud – student literatury z
Aleppo, czy Elham – Libanka z Syrii, która przybyła do Europy wraz z trójką
dzieci. Domosławski z empatią i wrażliwością ukazuje nam losy tych ludzi i
pomaga zrozumieć ich motywy. Przedstawia również argumenty nacjonalistów i
racjonalnie na nie odpowiada. Warto sięgnąć po tę książkę choćby dla tego jednego
rozdziału.
„To ja, Malala”, Malala Yousafzai, Christina Lamb
"Weźmy nasze książki i pióra", powiedziałam. "To najpotężniejsza broń. Jedno dziecko, jeden nauczyciel, jedna książka i jedno pióro mogą zmienić świat.""To ja, Malala" , Malala Yousafzai, Christina Lamb
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Magdalena Moltzan-Małkowska
Liczba Stron: 328
Kategoria: autobiografia
Pamiętasz co robiłaś jak miałaś 11 lat? Biegałaś ze znajomymi po podwórku a Twoim największym zmartwieniem była kolejna klasówka z matmy? Jeżeli tak, to nawet nie wiesz, jak ogromne masz szczęście.
Malala, Pasztunka z Pakistanu, mając tyle właśnie lat
musiała stanąć do walki – o swój kraj, o godność kobiet i małych dziewczynek a
przede wszystkim o dostęp do edukacji. Nie walczyła karabinem, lecz piórem
pisząc dla BBC pamiętnik. Za swoją działalność otrzymała Pokojową Nagrodę
Nobla.
Książka „To ja,
Malala” to historia dziewczynki, która za swoje przekonania i walkę o normalność
omal nie oddała życia. Cudem przeżyła przygotowany przez Talibów zamach na nią.
Ta pozycja to przerażające świadectwo tego, jak fanatyzm religijny,
niezależnie od wyznania, może zniszczyć całą społeczność. Jednym z
popularniejszych narzędzi indoktrynacji okazało się w Pakistanie radio Mułła FM
należące do Fazlullaha. Gdy czytałam jak ludzie dobrowolnie oddają mu cały swój
majątek, aby mógł dalej propagować reżim Talibów, trudno było tego nie
skojarzyć z naszym polskim radiem, propagującym religię katolicką w
najciemniejszym jej wydaniu.
Książka oprócz faktów z życia Malali, które same w sobie są
kopalnią wiedzy o kulturze i zwyczajach muzułmańskich, zawiera także kalendarzyk
wydarzeń ważnych dla Pakistanu – od momentu założenia państwa w 1947 roku aż do
śmierci Osamy bin Ladena w 2011 roku.
„Swoją Drogą” Tomek Michniewicz
Przyjechaliśmy tu przywożąc swoje przyzwyczajenia, nieświadomie oczekujemy znanych nam dobrze schematów. Gdy świat działa na innych zasadach, frustrujemy się, męczymy. Wystarczyło się dostroić, zaakceptować ten inny porządek. Okazało się, że jest logiczny i poukładany, tylko inaczej. Ale nie jest głupi, bezsensowny. Jest inny."Swoją drogą" Tomek Michniewicz
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba Stron: 368
Tomek Michniewicz jest podróżnikiem. O tej książce pisałam
na blogu już wiele lat temu – tutaj. Ta pozycja składa się z trzech rozdziałów
– każdy z nich opisuje podróż z bliską Tomkowi osobą w jakieś osobliwe miejsce.
Dziś tylko o jednej z tych podróży – podróży, która pomaga oswoić strach.
Żona autora – Marianna – jak wielu Polaków bała się
muzułmanów. Nieznana kultura kojarzyła jej się wyłącznie z brudem, zamachami i
brakiem szacunku dla kobiet. Tomek zabrał ją więc do… Arabii Saudyjskiej.
Arabia Saudyjska to kraj zupełnie odmienny od tych opisanych
we wcześniejszych propozycjach – Afganistanu i Pakistanu. Przede wszystkim jest
to kraj bogaty. PKB per capita rocznie wynosi tu 21 400 USD, podczas gdy w
Afganistanie jest to 596 USD a w Pakistanie 1182 USD. Różnica jest więc
kolosalna. Dla porównania w Polsce PKB per capita to 15049 USD.[2]
W książce wyraźnie widać, jak zmienia się podejście Marianny
– początkowo rozgoryczona i sfrustrowana licznymi zakazami i nakazami, potem
zaczyna się otwierać i rozumieć, że „inny” w odniesieniu do zwyczajów, wcale
nie musi oznaczać gorszy. To po prostu kwestia przyzwyczajenia się do innych
schematów, zaakceptowania innych porządków. Bo gdyby wszyscy na świecie żyli
tak samo, byłoby po prostu nudno.
Oprócz opisu wrażeń i wywiadów z mieszkańcami w książce
znajdziesz mnóstwo doskonałych zdjęć – to kolejny plus tej lektury.
„Żona terrorysty”,
Anna Sundberg, Jesper Huor
(...) widzę samą szarość. Żadnych kolorów, żadnego życia. Ślepe posłuszeństwo i gloryfikację przemocy."Żona terrorysty" , Anna Sundberg, Jesper Huor
Wydawnictwo: Czarna Owca
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Liczba Stron: 304
Kategoria: autobiografia, reportaż
Tym razem spojrzenie na islam od drugiej strony – tej radykalnej, której wszyscy się obawiamy. Anna, niezaangażowana wyznaniowo Szwedka, pewnego dnia poznaje muzułmanina, w którym się zakochuje. Ten namawia ją na przyjęcie nowej wiary a jego środowisko wciąga ją niczym sekta.
Anna praktykuje z gorliwością neofity – chce wszystko robić
najbardziej, najwięcej, najlepiej. Gardzi muzułmankami, które pracują, płacą
podatki i posyłają dzieci do zwykłych, koedukacyjnych szkół. Sama nosi nikab,
modli się 5 razy dziennie a także dodatkowo przed wyjściem z domu, przed
wejściem i wyjściem z toalety, przed zaśnięciem, przed stosunkiem, przed i po
posiłku i tak dalej. Nie słucha muzyki, nie śpiewa dzieciom, gdyż fundamentalny
odłam Islamu i tego zakazuje.
Rozstaje się z mężem, który nie przestrzega zasad religii w
należyty sposób i wychodzi za mąż za innego, który okazuje się jednym z
bardziej ściganych na świecie terrorystów. Późno zaczyna docierać do niej, że
zamachy i posyłanie na śmierć „niewiernych”, to nie jest najlepsza droga do
raju.
Ta wstrząsająca relacja pokazuje chory sposób rozumowania
terrorystów a także ich drogę do radykalizmu. Ale na szczęście pokazuje
również, że nie musi to być droga jednokierunkowa – Anna poszła w inną stronę a
z okładki książki pozuje pogodna, z odsłoniętą twarzą i włosami.
Obecnie ku Europie trwa wędrówka uchodźców z Bliskiego
Wschodu na niespotykaną od dawna skalę. Ludzie uciekają przed wojną, głodem lub
po prostu szukają lepszego życia. Cytując Domosławskiego: „Wykluczeni
załomotali do bram naszej twierdzy. Zapragnęli wejść do naszego raju.” Dlatego
może warto ich lepiej poznać?
[1] http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/inne-opracowania/wyznania-religijne/zycie-religijne-w-polsce,3,1.html
[2] https://pl.tradingeconomics.com/country-list/gdp-per-capita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz