28 września 2017

Jak spędzić 227 dni w szalupie z tygrysem i przeżyć?

Yann Martel

Czasem jest naprawdę dobrze. Jesteś szczęśliwie zakochany, masz fajną pracę, podróżujesz, żyjesz pełnią życia a Twoim jedynym zmartwieniem jest to, jak spędzić następny weekend.

A czasem jest całkiem do dupy. Tracisz pracę, nie możesz spłacić kredytu więc tracisz też mieszkanie, rozstajesz się z partnerem i właściwie lądujesz na bruku z komornikiem na karku. Albo: zaczynasz ciężko chorować a Twoja firma plajtuje. Albo: statek którym płyniesz tonie i zostajesz jedynym ocalonym. Pływasz pośrodku Pacyfiku w małej szalupie razem z kilkoma zwierzętami wśród których jest również… tygrys bengalski.

Yann Martel

Wszystkie te historie są prawdziwe. Bo życie to niesamowita sinusoida, gdzie raz jesteś na górze a raz spadasz na samo dno. Pytanie brzmi – jak sobie na tym dnie poradzisz? Czy poddasz się rozpaczy czy wszelkimi siłami będziesz starał się wrócić i powalczyć o siebie.

„Życie Pi” to nie historia o chłopcu, który przeżył 227 w malutkiej szalupie ratunkowej na oceanie mając za współlokatora dzikiego kota. To opowieść o harcie ducha, niezwykłej sile charakteru, determinacji, wierze w Boga i woli przetrwania – niezależnie od przeszkód.

Yann Martel

To książka bardzo interesująca również od strony psychologicznej – jak działa ludzka psychika po tak traumatycznych doświadczeniach, jakie spotkały Pi? Aby się tego dowiedzieć, koniecznie musisz przeczytać powieść do końca, rozwiązanie zagadki znajduje się dopiero na ostatnich kilku stronach. Pokazują one opisane wcześniej wydarzenia w zupełnie innym świetle i kompletnie zmieniają to, jak postrzegamy głównego bohatera.

„Życie Pi” ma wszystko czego szukasz w dobrej powieści – doskonałą narrację, wartką akcję, ciekawe, skłaniające do refleksji przemyślenia i wreszcie - zaskakujące zakończenie. To 400 stron niezwykłej przygody, którą pochłania się z wypiekami na twarzy dosłownie w mgnieniu oka (no, ewentualnie 11,5h audiobooka świetnie zinterpretowanego przez Krzysztofa Globisza – ja wybrałam tę formę zapoznania się z książką).

Yann Martel

Nie wiem, czy jest to najlepsza pozycja, którą przeczytałam w tym roku, 2017 był pod tym względem naprawdę dobry, ale z pewnością znajdzie się w pierwszej piątce. Wcale nie dziwi też obecność tej lektury na wielu listach 100 książek, które trzeba przeczytać. I jestem prawie pewna, że będzie to jedno z tych dzieł, które pamięta się całe życie.


PS. Wszystkie zdjęcia to kadry z pięknego, nagrodzonego wieloma Oskarami filmu o życiu Piscine Patela pod tym samym tytułem. 


Życie Pi [Yann Martel]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

"Życie Pi" Yann Martel

Wydawnictwo:  Albatros

Tłumaczenie:    Magdalena Słysz

Liczba Stron:    400

Kategoria:         powieść obyczajowa












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz