19 lipca 2017

A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na koniec świata czyli… Papua Nowa Gwinea w 4 odsłonach.

Tam gdzie kończy się świat

Co wiesz o Papui Nowej Gwinei? Ja szczerze mówiąc do tej pory wiedziałam niewiele – nawet nie miałam pewności co do deklinacji i musiałam sprawdzić w słowniku. Kojarzyłam, że jest gdzieś na końcu świata, w okolicach Australii i że to jedno z ostatnich naprawdę dzikich miejsc na ziemi.

Czy to prawda, że tamtejsi mieszkańcy są kanibalami i najchętniej oskalpowaliby i zjedli każdego nadciągającego białego turystę? Że nie znają telefonów komórkowych, samochodów i innych zdobyczy zachodniej cywilizacji? Czy wierzą w czary?

Wraz z Pawłem Zgrzebnickim zapraszam Cię na wycieczkę. Za przewodnik posłuży nam jego reportaż pt: „Tam gdzie kończy się świat”. Trzymaj się mocno, bo będzie się działo.

Odsłona pierwsza

Tam gdzie kończy się świat

Zaczynamy naszą przygodę z Papuą Nową Gwineą. Pierwsze kroki kierujemy… No właśnie, gdzie? Do bambusowej chatki w środku lasu? Nie, do całkiem niezłej jakości hotelu. Przy okazji spotykamy pierwszych mieszkańców, którzy wyglądają całkiem zwyczajnie, tylko zęby mają wysmarowane czerwoną mazią… Hmm… robi się coraz ciekawiej.

Co by tu zwiedzić? Może cmentarz?  Ale hola hola… Czy nas oczy nie mylą? Czy to naprawdę szkielet człowieka leży na pobliskim drzewie? Oj… dużo tego. Czas ruszyć dalej.

Odsłona druga

Tam gdzie kończy się świat

Wsiadamy do autobusu i jedziemy. To znaczy chcielibyśmy jechać ale krążymy w kółko po okolicy przez kilka godzin aż w końcu cały autobus będzie pełny.  Dobra, 4 godziny minęły jak z bicza strzelił, naprawdę ruszamy. Cel – wnioski plemion Simbu i Asaro.

No i nareszcie mamy jako taką dzicz – tańce plemiennie błotnych ludzi, rytualne maski, dziwne zwyczaje…no i te legendy…  Aż żal jechać dalej, jednak czas trochę goni. Zatem – w drogę!

Odsłona trzecia

Tam gdzie kończy się świat

Witamy w wiosce plemienia Hula. I znowu inne zwyczaje, tańce, mity, rytuały i czary. Kobiety, które potrafią sprawić, że mężczyznę, który im podpadnie będzie zgubiony i mężczyźni, których sensem istnienia jest obrona terytorium choćby w walce na śmierć i życie. A te są tutaj częste.

Stamtąd przywieziemy sobie na pamiątkę kamienną siekierę – bardzo popularna, choć teraz, od kiedy modne stały się karabiny maszynowe,  częściej służy do pracy niż do walki. Tylko jak ją przetransportować samolotem?

Odsłona czwarta

Tam gdzie kończy się świat

A teraz najciekawsze – popłyniemy wzdłuż Sepiku, najdłuższej rzeki na wyspie. Co zobaczymy? Oj sporo.  Zwiedzanie zaczniemy od Domu Duchów,  czczonym w niezwykły sposób. To tutaj zapadają najważniejsze decyzje dotyczące plemienia.

Ale to nie wszystko. Poznamy Ludzi-Krokodyli, którzy swój dziwny wygląd zawdzięczają dość okrutnemu rytuałowi przemiany z chłopca w mężczyznę. A na koniec najlepsze – poznamy potomków łowców głów. A może nawet samych łowców? Tylko czy oni aby naprawdę istnieją?

Tam gdzie kończy się świat


Te cztery punkty to zaledwie okruszek z naprawdę niezłego reportażu Pawła Zgrzebnickiego. W samej książce znajdziesz o wiele więcej przygód, szczegółów historycznych, legend a także rycin. Reporter podróżował omijanymi przez turystów ścieżkami, nocował w zupełnie pustych hotelach, jadł i pił to czego większość z nas pewnie by nie dotknęła.

Siłą tej książki jest naturalność autora. Gubi się, wkurza, ktoś go naciąga – to może przydarzyć się każdemu z nas, mniej lub bardziej doświadczonemu podróżnikowi.  Brakuje mi jedynie zdjęć. Są klimatyczne obrazki, ale jednak reportaż podróżniczy bez fotografii jest trochę niepełny. Ale to jedyny minus. Czyta się szybko i ciekawie, bo i miejsce jest naprawdę niezwykłe.  

Jako że moje pierwsze top 5 miejsc na świecie które chciałabym odwiedzić już zaliczyłam, zaczynam tworzyć nową listę. I dzięki tej książce wiem, że na pewno znajdzie się na niej Papua Nowa Gwinea.
To co, jedziemy?

Za możliwość zapoznania się z lekturą dziękuję wydawnictwu MUZA.


Papua Nowa Gwinea"Tam, gdzie kończy się świat" Paweł Zgrzebnicki


Wydawnictwo:  Muza

Liczba Stron:    352

Kategoria:         Reportaż, Podróżnicze













Tam, gdzie kończy się świat. Opowieści z Papui-Nowej Gwinei [Paweł Zgrzebnicki]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz