7 marca 2017

Człowiek bożego pokoju, czyli Shantaram

Gregory David Roberts

"Los daje nam wszystkim trzech nauczycieli, trzech przyjaciół,  trzech wrogów i trzy wielkie miłości. Jednak ta dwunastka nigdy nie wydaje się oczywista i nigdy nie wiemy, kto jest kim, dopóki ich nie pokochamy, nie opuścimy lub  nie zaczniemy z nimi walczyć"

„Shantaram” -  powieść petarda. 800 stron pełnej emocji czytelniczej podróży przez Indie. Indie piękne, straszne, brudne, tańczące, zakochane, okrutne i… magiczne. Poznajemy je razem z Linbabą – Australijczykiem, uciekinierem z więzienia, który właśnie w tym mieście próbuje ukryć się przed prawem.

Gregory David Roberts


To powieść wielowarstwowa. Na wierzchu mamy wątek sensacyjno-przygodowy. Bohater po przyjeździe do kraju Bollywood na skutek zbiegów okoliczności zostaje lekarzem, fałszerzem, więźniem, członkiem mafii… Poznaje ludzi z różnych podejrzanych kręgów, mieszka w najbardziej zapyziałych dziurach Bombaju i zakochuje się bez pamięci w jednej z najbardziej intrygujących kobiet w historii literatury.  Są strzelaniny, walka, ucieczki.

Gregory David Roberts


Pod spodem jest opowieść o przyjaźni, miłości, oddaniu. O sercu,  które stanowi kwintesencję Indii i o tym, jaki wpływ mają na nas i nasz los ludzie, którzy pojawiają się w naszym życiu, choćby na chwilę.

I wreszcie warstwa ostatnia – filozoficzno-refleksyjna.  Najcieńsza, lecz to ona właśnie nadaje smak całej powieści.  Rozmowy z charyzmatycznym przywódcą mafii – Kadirbajem oraz z Karlą a także przemyślenia samego autora  na długo zapadają w pamięć i prowokują do zastanowienia, nie zaburzając jednak dynamizmu książki.

Gregory David Roberts


„Shantaram” to fabularyzowana powieść autobiograficzna - Gregory David Roberts faktycznie po kilku latach pobytu w najbardziej strzeżonym australijskim więzieniu zdołał z niego uciec w biały dzień a następnie przez 10 lat ukrywał się w Indiach.  Po kilku latach ponownie trafił do więzienia i znowu uciekł, lecz tym razem wrócił dobrowolnie – nie chcąc dłużej żyć jak zbieg. To właśnie wtedy zdecydował się napisać powieść.

Gregory David Roberts

Marcin Meller w swojej recenzji napisał, że jest to „czytelniczy święty Graal” i coś w tym jest. Trudno znaleźć równie wciągającą powieść. Trudno się od niej oderwać – ja łapałam każdą wolną chwilę, aby móc się zatopić w hinduskich zapachach. 

Gregory David Roberts

Shantaram - Gregory David Roberts

Wydawnictwo:  Marginesy

Tłumaczenie:    Maciejka Mazan

Liczba Stron:    800

Kategoria:         Powieść obyczajowa



Shantaram [Gregory David Roberts]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz