Sekrety zielonych Koktajli
Maria Pabich, Tomasz Pabich
Wydawnictwo: Rozpisani.pl
Liczba Stron: 97
Kategoria: Książka kucharska
Święta, święta i po świętach. Ręka do góry, kto w ostatnim
czasie głównie siedział przy stole i objadał się na zmianę to sałatką to babką.
Hmm… tak myślałam. Jeżeli tak jak ja macie z tego powodu wyrzuty sumienia,
lekką zgagę i chęć zmiany nawyków żywieniowych na lepsze, mam dla Was idealną,
wiosenną propozycję. „Sekrety zielonych
koktajli” to książka w sam raz dla wszystkich, którzy pragną zacząć się
zdrowiej odżywiać, lecz nie mają czasu na przygotowywanie wydumanych posiłków.
Okazuje się, że to wcale nie jest ani trudne ani czasochłonne. Jeżeli więc chcecie latem mieć mnóstwo
energii i cieszyć się piękną sylwetką koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Słowo o autorach
Autorzy książki to Marysia i Tomek Pabichowie. Kilka lat
temu rzucili pracę w korporacji i całkowicie oddali się swojej pasji:
propagowaniu zdrowego stylu życia. Założyli stronę Jak zdrowo żyć, gdzie dzielą się
przepisami na wegańskie posiłki, opowiadają o swoich podróżach i sukcesach
sportowych (oboje biegają na orientację zdobywając liczne medale). W książce
„Sekrety zielonych koktajli” pokazują jak łatwo i szybko przygotować zdrowy
napój, wzbogacają naszą wiedzę teoretyczną na temat witamin oraz dają wiele cennych
wskazówek i praktycznych rad.
Co da Wam książka „Sekrety zielonych koktajli”?
mmm.... lepsze niż margarita :) |
Po pierwsze i najważniejsze: przepisy. Znajdziecie tu
recepturę na 18 pysznych (wiem, bo już „Sekretów…” to wersja skrócona przepisów,
przygotowana specjalnie do wydrukowania i powieszenia np. na lodówce.
wypróbowałam większość z nich!)
owocowo-warzywnych koktajli, 2 kremy czekoladowe (że niby weganie nie jadają
czekolady? Nic z tych rzeczy!) oraz na mleko roślinne. Każdy przepis jest
opatrzony pięknym zdjęciem i praktycznym komentarzem autorów. Przy okazji
możecie dowiedzieć się jak zrobić puree z dyni oraz domowe lody (z treści
książki wywnioskowałam, że jest to największy przysmak całej ich rodziny). Mnie
osobiście najbardziej przypadł do gustu przepis na domowego „Kubusia”. Uważa
się, że soki tej marki są jednymi ze zdrowszych, tymczasem tak naprawdę
zawierają cukier lub co gorsza syrop glukozowo-fruktozowy. Marysia i Tomek
pokazują, jak łatwo i szybko można przyrządzić w domu o wiele zdrowszą wersję
tego napoju. Ostatnie dwie strony
Jeżeli jeszcze nie macie w domu wyciskarki do soków ani
blendera i zastanawiacie się nad ich kupnem, w tej książce przeczytacie mnóstwo
praktycznych rad, które pomogą Wam dokonać wyboru najlepszego dla Was sprzętu.
Dowiecie się, jakie są różnice między blenderem a wyciskarką do soków a także,
jakie są ich wady i zalety w kilku kategoriach cenowych. Okazuje się, że taki podstawowy pomocnik kuchenny to naprawdę niewielki wydatek.
Ta pozycja to również garść wiedzy z zakresu żywienia.
Poznacie nowe, egzotyczne owoce (wiecie,
co to jest kaki? Ja nie wiedziałam ), dowiecie się jakim cudem weganie nie
pijąc krowiego mleka nie łamią sobie co chwila kości oraz czy szczaw naprawdę
jest trujący. Wszystko napisane w przystępny i ciekawy sposób, nawet dla laika.
Dla kogo jest ta książka?
Zielone koktajle mogą również być koloru czerwonego :) |
Moim zdaniem, dla wszystkich, bo przecież każdy z nas
pragnie być zdrowy i pełen energii. Jednak w szczególności zachwyci na pewno
osoby, które:
- chcą schudnąć
- chcą przytyć
- nie tolerują laktozy a szukają nowych, ciekawych przysmaków
- marzą o zdrowej skórze, ładnych włosach i zadbanych paznokciach (tak tak, zamiast setek drogich suplementów wystarczy niewielka zmiana diety)
- wciąż cierpią na brak energii
- chcą przejść na zdrowszy styl życia, ale myślą, że zajmie im to zbyt dużo czasu lub będzie zbyt wiele kosztowało. Okazuje się, że potrawy wegańskie przygotowuje się naprawdę szybko, są również bardzo różnorodne – wbrew pozorom nie trzeba jeść ciągle tego samego. Mitem jest również wysoki koszt przygotowania takiego jedzenia – nie trzeba przecież kupować wszystkiego w drogich ekologicznych sklepach.
- często chorują i chcą podnieść odporność swoją lub swoich dzieci.
Jakieś minusy? Owszem, jeden: na ten moment nie ma niestety
wersji papierowej tego wydania. Szkoda, bo moim zdaniem, byłby to wręcz idealny
prezent z okazji dnia mamy lub nawet z okazji wiosny. W tej chwili książka dostępna jest w wersji
PDF, epub i mobi i możecie nabyć ją tu. Jeżeli moja recenzja Was nie
przekonała, zajrzyjcie jeszcze na bloga Tomka i Marysi oraz na ich stronę
facebookową. Nie musicie od razu przechodzić na weganizm, ale jeden zielony
koktajl dziennie naprawdę poprawia samopoczucie. I życie staje się jeszcze
piękniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz