3 stycznia 2016

Pierwsza trójka najlepszych powieści roku 2015: Szczygieł

recenzje książek

SZCZYGIEŁ  - DONNA TARTT


Wydawnictwo: Znak Liternova

Tłumaczenie:    Jerzy Kozłowski

Liczba Stron:    844

Kategoria:          Powieść Obyczajowa











„(…) muszę powiedzieć, że ja osobiście nigdy nie wyznaczałem wyraźnej granicy między „dobrem” i „złem” jak ty. Dla mnie: ta granica jest często fałszywa. Jedno i drugie nie jest całkiem rozdzielone. Jedno nie może istnieć bez drugiego.”

„Nagroda Pulitzera 2014”, „Największe wydarzenie literackie tej dekady” – te słowa wręcz krzyczały do mnie z księgarnianej półki. Nie dało się przejść obok nich obojętnie. I muszę przyznać, że nie zawiodłam się – choć Szczygieł to opasłe tomiszcze (ponad 800 stron), nie nudzi  się ani przez chwilę. Często czytając jakąś książkę, chcę ją zakończyć jak najszybciej, aby zanurzyć się w kolejnej powieści – tu wręcz przeciwnie, cieszyłam się możliwością spędzenia każdej kolejnej chwili z bohaterami. Z utęsknieniem czekałam na moment, kiedy znowu będę mogła na chwilę usiąść i rozsmakować się historią.

Głównym bohaterem Szczygła jest Theo, którego poznajemy, gdy siedzi zamknięty i przerażony z pokojowym hotelu w Amsterdamie. Jak tu trafił? Co się z nim stanie później? Tego właśnie dowiemy się z kart powieści. Theo wraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa, a konkretnie do pewnego burzowego dnia, kiedy to chcąc schronić się przed deszczem wpada z mamą do muzeum. Ta wizyta wywróci jego życie do góry nogami.

To książka o tym, jak każda nasza decyzja wpływa na nasze późniejsze losy. Skłania do refleksji, do zastanowienia się nad własnymi losami – są przecież takie chwile, osoby czy miejsca, które zaważyły całkowicie na naszym życiu. To również powieść o radzeniu sobie z traumą, o przyjaźni i oraz o tym, że nie uciekniemy od tego, że jesteśmy dziećmi swoich rodziców. Choćbyśmy bardzo się starali.

W pewnym momencie akcja przeskakuje o 8 lat a ja kiedy czytałam dalsze koleje losu Theo, Andy’ego, Borisa czułam się, jakbym spotkała na ulicy dawno nie widzianych znajomych i dowiadywała się, co się u nich wydarzyło przez ostatnie lata. Moim zdaniem świadczy to o sile i głębi charakterów stworzonych przez Tartt.

Mankamentem jest ostatnia część książki (mniej więcej ostatnie 100 stron) – książka z obyczajowo-refleksyjnej zmienia się w sensacyjną. Te strony napisane zostały w dość chaotyczny, niespójny z resztą powieści sposób. W ostatnim rozdziale jednak znowu akcja się uspokaja a zakończenie jest przekonujące. Gorąco polecam. 

Dla kogo? 
  • Dla wielbicieli powieści Zafona
  • Dla tych, którzy kiedyś byli wielbicielami powieści Zafona, ale z nich wyrośli
Ocena: 9/10 - wybitna
Szczygieł (Nagroda Pulitzera  2014) [Donna Tartt]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE
Udostępnij:

Powiązane posty: